czwartek, 11 kwietnia 2013

30.

Dziś moje urodzimy wiec szkoda by było tutaj czegoś nie dodać. Dziś było normalnie, nie było tak cudownie i pięknie ale to chyba dlatego że po prostu jestem zbyt wybredna. Mimo to, chce bardzo mono podziękować za życzenia, pamięć i pyszności jakie miałam okazje zjeść.
Sama nie wiem jak to jest z moim uczuciami. Zaczynam rozumieć co oznacza "stabilność". W moim mniemaniu jest to dobra sytuacja emocjonalna ale bez jakiś fajerwerków szczęścia. Jest mi dobrze z Batmanem. Układa nam się. Ale jednak mimo wszystko wolałabym zaczekać z pójściem o krok dalej. Dlaczego? Bo wole później nie żałować swojej decyzji. Jakoś dobija mnie brak czegoś więcej. Mam ochotę odpłynąć znów. Nie czuje się kochana, nie czuje że kocham. Tak naprawdę nie potrafię się określić. Boję się że mogę zranić Batmana. Kurwa. Skomplikowane. Czuje że jestem coraz starsza. Coraz mniej czuła i wrażliwa. Lubiłam swoje współczucie i wrażliwość. Chciałabym powiedzieć: mamo kocham cie i tęsknie za tobą proszę cienie krzywdź mnie. - zamiast tego wyrzucam z siebie frustracje nie wiem jak mogę pogodzić moja rodzinę. Czuję że wszystko rozpadło się jak domek kart który kiedyś zbudowałam.
Nikt nie rozumie że ja też zmagam się z wieloma trudnościami. Nie mam czasu zająć się swoimi sprawami. A kiedy mam olewam je bo mam coś innego do zrobienia coś innego mnie przyciąga. Chciałbym już wakacje. Koniec szkoły i odpoczynek. Morze dobrze mi zrobi. Trochę samotności. Chciałbym umieć odizolować się na kilka dni do poniedziałku nie rozmawiać ani z Batmanem, ani z kimkolwiek.
Może nawet trochę tęsknie za wu. a raczej za tym że jakoś tak inaczej się to czuło.
Z Ł. relacje układając się tak jak powinny. Zaczynamy się wygłupiać a to jest już oznaka koleżeństwa.Fajnie byłoby tylko jeszcze spotkać się na żywo ze względu na to że chciałabym żebyśmy mogli po prostu sprawdzić czy jesteśmy w stanie utrzymać takie dobre kontakty też face to face,
Dziś nie za dużo nie za mało. W sam raz tyle ile potrzebowałam żeby siebie wylać. 

Żeby jeszcze nie było. Przypominajka:
-bądź dobrym człowiekiem walcz o ten związek przełam się, bądź sobą
-popracuj nad swoją sylwetką zbliżają się ciepłe dni
-walcz o dobre oceny rodzina na ciebie liczy
-nie kłóć się, nie krzycz opanuj złość
-przełam się i powiedz że kochasz
-nie poddawaj się i rozwijaj swoją pasję bo za niedługo zapomnisz jak używa się aparatu!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz