sobota, 12 stycznia 2013

14.




Ferie. Coś na co czekałam. Odpoczynek to właśnie, to czego bardzo potrzebuje. Zaczyna mi się kręcić w głowie. W sumie nie wiem co się ze mną dzieje. Czuje taki wstręt wewnętrzny do wszystkiego co jest wokół. Brak apetytu wzmacnia moje złe samopoczucie. Choroba dopadła mnie w najmniej oczekiwanym momencie.
Nie mam pojęcia co Wu. sobie wyobraża, ale z każdym dniem czuje że coraz mniej mi zależy. Powiedziałam mu co jest nie tak, co chciałbym żeby się zmieniło, ale do  to nie dotarło. Rozumiem minęły dopiero 2, może 3 dni (nie pamiętam) . Ale nie otrzymałam od niego żadnego potwierdzenia lub zapewnienia że się postara. Dlaczego muszę trafiać na takich mężczyzn? 
Mimo że fajnie spędza mi się czas z Batmanem to wiem doskonale że jest on jedynie moim dobrym przyjacielem i jestem zdecydowana aby na takim etapie pozostać bo nie oczekuje niczego więcej, a nawet nie chce.
Ł. - no cóż z Nim to akurat jest po staremu. Czyli jesteś przystojny ale nie znam cie i nie ciągnie mnie już tak mocno do ciebie. To po prostu równa się z tym że trzeba się postarać,
Jeśli człowiek się nie stara, zaczyna grać rolę tła w naszym życiu. Tylko czasami zdarza się jemu o sobie przypomnieć i zaistnieć w momencie sytuacji. 
Hmm. Sprawy rodzinne też nie układają się zbyt dobrze. Dziś jadę do mamy i bardzo boję się tego spotkania. Ogólnie boję się że ten rok rozpocznie się dla mnie katastroficznie. Znów czuję się obarczona załatwianiem spraw na froncie mama - tata. To okropne ale jednak mimo zmiany w moim życiu wciąż jest ciężko i rzeczy, które miały się zmienić, pozostają takie same jak były.
Bardzo mnie cieszy, że w końcu brak konfliktów z danych czasów. Wciąż możemy porozmawiać i pogadać jak za dawnych lat.
Podsumuję siebie. Jednak jest wiele rzeczy na którymi muszę popracować. Chciałabym być lepszą i bardziej pomysłowa dziewczyną. Starać się patrzeć na świat pozytywnie, mniej marudzić. I przede wszystkim móc uszczęśliwić ważne dla mnie osoby. Powinnam przestać się bać wyrażać swoje zdanie i w końcu wziąć się w garść. Do roboty ! 






1 komentarz:

  1. obrazki genialne, i zazdroszczę ferii!
    +powodzenia w postanowieniach :)

    OdpowiedzUsuń